Przed milionami to one rządziły światem. Dziś pozostały po nich tylko skamieniałe kości i ślady łap odciśnięte w skałach. Teraz za sprawą nietypowej wystawy w Gemini Park Tychy można na chwilę przenieść się setki milionów lat wstecz i zobaczyć, jak naprawdę wyglądały dinozaury.
Aż 15 naturalnych rozmiarów figur prehistorycznych gadów stanęło właśnie w tyskim centrum handlowym. Wśród eksponatów można znaleźć m.in. mającego 2,5 metra wysokości roślinożernego Stegozaura, znanego z „Parku Jurajskiego”, niezwykle szybkiego Welociraptora czy mięsożernego i drapieżnego Allozaura.
Na wystawie nie zabrakło także figur m.in. Avaceratopsa, Dimetrodona, Kentrozaura, Wulkanodona, Psitakozaura, nazywanego także „papuzim jaszczurem” czy długoszyjego Diplodoka. Jest też lokalny akcent. Wśród figur można znaleźć także Silezaura, czyli dinozaura odkrytego w Krasiejowie k. Opola.
- To wystawa dla każdego, kto interesuje się prehistorycznymi stworami, ale także popkulturą. Coś dla siebie znajdą tutaj zarówno dzieci, jak i fani „Jurassic World”. Na wystawie zgromadziliśmy najbardziej rozpoznawalne dinozaury, znane m.in. z hollywoodzkich filmów – mówi Aleksandra Zawodzińska, dyrektor ds. marketingu i PR Gemini Park Tychy.
- Fakt, że figury gadów są naturalnej wielkości, a przy ich tworzeniu pracowali m.in. paleontolodzy na co dzień zajmujący się wykopaliskami i skamielinami, daje niezwykle realistyczne wyobrażenie o tym, jak wyglądał świat przed setkami milionami lat, także ten na terenie obecnej Polski – dodaje.
Ale w podróży w przeszłość Ziemi pomoże nie tylko wystawa figur, także ekspozycja prawdziwych skamieniałości. W 7 specjalnie ustawionych gablotach znaleźć można kilkadziesiąt unikalnych skamieniałości, których historia sięga mezozoiku i paleozoiku.
Wśród zgromadzonych eksponatów można zobaczyć m.in. mające pół miliarda lat stromatolity z Maroka, fragmenty skorupek jaj dinozaurów znalezione w Argentynie, przekroje pni drzewiastych paproci mających dobre 300 mln lat czy ryby ze skał Solenhofen w Niemczech. Ciekawostką są skamieniałe karbońskie rośliny z Francji.
- Wystawa jest unikalną okazją, żeby zobaczyć prawdziwe skamieliny, odkryte i wykopane przez paleontologów na całym świecie. W gablotach udało się nam zgromadzić eksponaty, które na co dzień można znaleźć m.in. w najlepszych kolekcjach oraz muzeach – mówi Zawodzińska.
O tym, jak wygląda skamieniały świat będzie można przekonać się także na towarzyszącej ekspozycji wystawie fotografii. Zgromadzono na niej aż 30 zdjęć wykonanych podczas wypraw paleontologicznych m.in. do Maroka, Libanu, Rosji, Argentyny, Francji, a nawet na Spitzbergen.
To jednak nie wszystko. Organizatorzy wystawy przygotowali także dodatkowe atrakcje dla dzieci. W Gemini Park stanie m.in. stanowisko młodego odkrywcy, na którym najmłodsi będą mogli uczyć się odkopywać kości dinozaura ukryte w piasku.
Przygotowano także lekcje historii Ziemi dla szkół i przedszkoli.. W dniach 21 do 25 zainteresowane grupy będą mogły zwiedzić wystawę z przewodnikiem – pracownikiem naukowym JuraParku w Bałtowie. Udział w lekcjach jest bezpłatny. Organizatorzy wymagają jedynie umówienia terminu pod numerem tel. 883 239 072
Wystawa w Gemini Park potrwa do 31 stycznia.
Można ją oglądać w godzinach otwarcia galerii.
Wstęp wolny.